Programy były do wyszukania na stronie tacxa
Winq 18:15 wtorek, 17 marca 2009
Ale jak by co, to ja je mam na komputerze (choć jeszcze cały czas po angielsku)
Jak by co mogę podesłać jakoś. Są pod trenażer z 10cio stopniowym oporem
Niestety takich programów nie posiadam.
Beatka 16:53 wtorek, 17 marca 2009
Jeżdzę bo lubię, a sama nie lubię jeżdzić w terenie, więc zostaje trenażer.
No ja tam przerw nie robię. Jak już wlezę na niego, to schodzę gdy kończę.
Winq 15:11 wtorek, 17 marca 2009
Staram się jeździć na treżku według programów tacxa i nieco pod kątem tego jak zaleca Chris Carmichael w "Dogonić Mistrza".
Choć po prawdzie i tak zbyt mało trenażera używam. Skoro go posiadam to powinienem osiągać całkiem niezłą formę.
Ale to teoria, bo jak nie jeżdżę to i formy brak. Kwestia oczywista
Oj, nie takie duże, widziałam większe. Jakoś wytrzymuję, zawsze można zrobic sobie przerwę i porobić coś innego [a w domu zawsze mam coś do zrobienia].
Beatka 10:32 wtorek, 17 marca 2009
Ostro na tym trenażerze
Winq 20:54 środa, 11 marca 2009
I jakie przebiegi widziałem
Jak to wytrzymujesz??
Ja po godzinie padam z nudów ;)